Dwuczęściowa
opona do gigantycznych pojazdów używanych
w kopalniach odkrywkowych zadebiutowała
na targach sprzętu górniczego MINEXPO
w Las Vegas pod koniec 2000 roku.
Nowa koncepcja opony wzbudziła sensację.
Pomysł polegał na zastosowaniu karkasa
o stalowym szkielecie z wymiennym bieżnikiem
na stalowym opasaniu. Specjalna konstrukcja
modułu bieżnika powoduje, że czoło opony
jest bardziej płaskie i opona ma większe
pole kontaktu z podłożem, co daje lepszy
rozkład obciążeń. Pozwala to przewozić
większy ładunek, polepsza trakcję i zmniejsza
zużycie zarówno bieżnika jak i drogi.
Opona jest też znacznie odporniejsza na
przebicie niż opony konwencjonalne. Moduł
bieżnika może być łatwo montowany na karkas
w warunkach polowych lub warsztacie, przy
użyciu standardowych urządzeń. Połączenie
między dwoma częściami opony jest całkowicie
mechaniczne - ciśnienie powietrza wystarcza
do utrzymania bieżnika na swym miejscu.
Nie stosuje się żadnych substancji klejących.
Wymiana modułu bieżnika na nowy zabiera
kilkakrotnie mniej czasu niż tradycyjny
demontaż i montaż opony. Nie trzeba przecież
odkręcać śrub i zdejmować koła z pojazdu
(a koło waży co nieco). Ponadto o wiele
łatwiejsze jest dostosowanie typu bieżnika
do warunków eksploatacji - można na przykład
szybko zmienić bieżnik na bardziej odporny
na ostre skały lub mający lepszą trakcję
na luźnym podłożu. Do każdego pojazdu
można mieć kilka kompletów bieżników,
co jest znacznie tańszym i mniej kłopotliwym
rozwiązaniem, niż zakup i magazynowanie
kilku różnych kompletów opon.
Łatwiejszy jest też transport koła w dwóch
lżejszych elementach niż w całości. Przy
zwykłych kołach o rozmiarach większych
niż 57 cali, staje się to już problemem.
W razie zużycia bieżnika, zamiast odsyłać
oponę do bieżnikowni i z powrotem, zamawia
się po prostu nowy moduł bieżnika. Operację
tę można powtarzać wielokrotnie. Dwuczęściowe
opony nowego typu montuje się na tradycyjnych
felgach, można je więc stosować do wszystkich
obecnie stosowanych w kopalniach pojazdów
|
|